Przygotowanie:
Grzyby myjemy dokładnie w gorącej wodzie, następnie zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 15-20 minut pod przykryciem. Marchew, pietruszkę, pora i seler – pokrojone na nieco mniejsze porcje zalewamy 2 litrami ciepłej wody, dodajemy ziele angielskie, liście laurowe i opaloną nad palnikiem gazowym (lub zapieczoną wcześniej przez 15 minut w piekarniku) cebulę. Gotujemy ok. 30 minut do miękkości warzyw. W tym czasie gotujemy makaron według przepisu podanego na opakowaniu; nie przelewamy wodą, pozostawiamy do obcieknięcia. Następnie zacierkę należy schłodzić mniej więcej do temperatury pokojowej. Jaja na twardo obieramy i rozgniatamy dokładnie widelcem. Grzyby wyciskamy dokładnie z wody zagniatając w garści, a następnie kroimy na bardzo drobne kawałeczki. Wodę pozostałą po moczeniu grzybów dolewamy do wywaru, po wcześniejszym wyjęciu warzyw. Do przecedzonego wywaru wkładamy w całości kawałek wędzonego boczku. Zacierkę mieszamy z rozgniecionymi jajami, posiekanymi grzybami oraz rozkłóconym surowym jajkiem, solimy, pieprzymy i, maczając dłonie w mące, formujemy kuleczki o średnicy ok. 2 cm. Jeśli masa jest zbyt luźna – dodajemy mąkę. Dodajemy zakwas, majeranek , przeciśnięty przez praskę czosnek, świeżo zmielony pieprz oraz chrzan. Pomponiki wrzucamy jeden po drugim do gotującego się żurku, uważając by nie przerwać wrzenia. Gotujemy ok. 6-8 minut. Żurek po przelaniu na talerze ozdabiamy kleksami śmietany. Aby żurek był bardziej treściwy, można podawać go z kawałkami gotowanej białej kiełbasy i/lub dodatkowymi jajami na twardo pokrojonymi w ćwiartki.
Przepis nadesłany przez Emilę z Zielonki.